środa, 2 września 2015

Back to school #1-> Haul

Wiem, że jest już po rozpoczęciu roku szkolnego, ale jako, że ja zaczynam szkołę od października to postanowiłam, że w tym tygodniu zamieszczę dla Was kilka postów z serii Back to School.
Pierwszy na liście jest Haul.
Nie potrzebuję zbyt wiele rzeczy na uczelnie więc moją listę zakupową zajmowały głównie zeszyty. W tym roku w Biedronce i Lidlu były przepiękne wzory więc mimo tego że aż tyle ich mi nie potrzebne to się skusiłam, najwyżej przydadzą się na zaś ;)
Na pewno potrzebuję kilka zeszytów w formacie A4, ponieważ na niektórych wykładach na pewno będzie dużo pisania.

Kolejne zeszyty są już w formacie A5 i są to zarówno bruliony jak i te w miękkiej okładce




Kupiłam także mazaki oraz cienkopisy ponieważ lubię zapisywać istotne rzeczy na kolorowo, tak aby łatwiej zapamiętać Wszystko schowałam aktualnie do "doniczki" z Ikea :)
Ostatnią rzeczą jaką wpadła w moje ręce były karteczki samoprzylepne.
Do usłyszenia w następnym poście już wkrótce :)


5 komentarzy:

  1. Zawsze lubię mieć ładne okładki :) To jakoś bardziej pomaga mi w nauce hah
    blog Przygody-Mileny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh, też mam te zeszyty z rowerem, kwiatkami i macaronikami. ^^
    Zapraszam w wolnej chwili: caroberry.blogspot.com
    Pozdrawiam. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. ładne okładki to podstawa :)
    zapraszam http://rysialand.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumiem Twoją potrzebę zakupu większej ilości zeszytów... Z wykładowcami i ćwiczeniowcami to nigdy nic nie wiadomo!

    www.meainsolita.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń